Na tegorocznych targach ZooPark pan Maciej Gąsiorek, właściciel firmy Animal-Farm z Krakowa, zaprezentował zwierzęta takie jak wiewiórczak trójbarwny, wiewiórczak zmienny, kangur walabia bennetta, renifer tundrowy (karibu), alpaki i kozy angorskie.
Skąd wziął się pomysł hodowli takich zwierząt?
Bardzo popularne w Polsce stały się alpaki, daniele i strusie. Natomiast kangury, renifery czy wiewiórki różnych gatunków, nie tylko trójbarwne, są znaczniej rzadziej spotykane. Może to wynikać z niewiedzy i obaw przed hodowaniem takich gatunków. Zależy to od tego, jakie warunki jesteśmy w stanie im stworzyć. Do hodowli wiewiórczaków trójbarwnych nie potrzebujemy żadnych specjalnych warunków. Wystarczy im woliera w ogrodzie, bo bardzo dobrze znosi nasze warunki atmosferyczne. Pochodzą z Azji, więc na zimę potrzebują miejsca nieogrzewanego, ale osłoniętego od wiatru i deszczu, w którym temperatura raczej nie będzie spadać poniżej zera. Wyżywienie nie nastręcza trudności, ponieważ żywią się nasionami, owocami, ale też szarańczą, mączniakami i drewnojadami, lubią ogryzać gałęzie. Tak samo kangury walabie benneta mogą całkiem normalnie funkcjonować w ujemnych temperaturach.
Jak opiekować się zwierzętami?
Człowiek staje się odpowiedzialny za każde żywe stworzenie, które bierze do domu. Domowe zwierzę samo pożywienia nie zdobędzie, więc czy świątek czy piątek musimy wstać i napoić, nakarmić, wyczyścić wolierę czy klatkę, bo jest ono zamknięte w ograniczonej przestrzeni i uzależnione od człowieka. Biorąc je do domu musimy zapewnić im odpowiednią opiekę na czas na przykład naszego wyjazdu urlopowego. Zwierzęta powinno się kupować w sposób odpowiedzialny, nie ważne czy to kot, pies, czy kangur lub wiewiórka. Zwierzę takie potrzebuje człowieka do życia. Jeżeli decydujemy się na nie, to jesteśmy za nie odpowiedzialni.
Zwierzęta hodowlane, które nie znają wolności od pokoleń są rozmnażane w niewoli i ich światem jest klatka czy wygrodzone pastwisko. Wiewiórki natomiast mają w zwyczaju spać w jednej dziupli, więc kiedy przyzwyczają się już do swojej woliery możemy ją otworzyć i wypuścić zwierzaki, a na noc wrócą one do zamykanej klatki.
Zamiłowanie do zwierząt w przypadku pana Macieja Gąsiorka przechodzi z dziada pradziada. To trzeba lubić. Jest wielu ludzi, którzy robią to zarobkowo lub w celach reprezentacyjnych.
Firmę Animal-Farm można znaleźć w Krakowie, na stronie internetowej animal-farm.pl czy też facebooku, zawsze można zadzwonić. – Odpowiemy na pytania na tyle, na ile jesteśmy w stanie – mówi pan Maciej.
http://animal-farm.pl/
https://www.facebook.com/animalfarmpl/?fref=ts