Mruczenie to jeden z najsłodszych dźwięków dla każdego właściciela kota. Pojawia się, gdy bawimy się z nim lub wspólnie odpoczywamy. Ten charakterystyczny dźwięk i wibracja ma określone znaczenie. Ale czym właściwie jest mruczenie i czy zawsze jest dobre?
To, co dla nas brzmi jak słodka symfonia, to w rzeczywistości zwykłe napinanie mięśni krtani i przepony kota podczas wdechu i wydechu, co tworzy dźwięk o niskiej częstotliwości. Niektórzy określają nawet, że „kot mruczy głośno jak traktor”. Jedyne, co wiemy na pewno, to to, że koty mrucząc, wyrażając emocje. Skąd więc możesz wiedzieć, co chce powiedzieć Ci kot, kiedy mruczy? Musisz poszukać określonych wskazówek.
Znaczenie kociego mruczenia
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że emocje u kota mogą się znacznie różnić. Koty nie tylko mruczą by powiedzieć, że są zadowolone. Koty mogą mruczeć próbując łagodzić ból i próbować wyleczyć swoje rany. Jak wyjaśnia Vickie Fisher z Międzynarodowego Stowarzyszenia Kotów TICA, istnieją badania sugerujące, że częstotliwość mruczenia ma właściwości leczące tkanki, więc jest możliwość, że koty w ten sposób próbują się wyleczyć lub uspokoić. Często w trakcie porodu kocia mama również zaczyna głośno mruczeć.
Kolejnym powodem mruczenia jest ten doskonale Wam znany, czyli: zadowolenie. Zaczyna się to już u malutkich kociąt, które podczas karmienia przez swoją mamę zaczynają mruczeć i ugniatać łapkami ciało kotki. U starszych kociąt i kotów może wystąpić mruczenie podczas jedzenia, przebywania w domu lub leżenia w ciepłym, przytulnym miejscu, takim jak legowisko dla kota. Kot czuje się wtedy spokojny i bezpieczny.
Mruczenie może pojawić się również ze względów terytorialnych. Gdy jeden kot wchodzi na terytorium innego kota, może zacząć mruczeć by wyrazić w ten sposób drugiemu kotu przyjazny gest. Oznacza, że nie jest zainteresowany walką i agresją. Czasami można zaobserwować to w domu, gdy mamy kilka kotów. Bywają sytuacje, że nie chcą ze sobą przebywać będąc nawet nieco agresywne. Innym razem po zabawie jeden podchodzi do drugiego i delikatnie mrucząc zasypiają razem.
Koty mogą również zacząć mruczeć ze strachu. Próbują się wtedy uspokoić. Sama wizyta u weterynarza, czy przebywanie w obcym środowisku np. w podróży może wywołać taki stan u kota.
Najprostszym sposobem określenia, jak czuje się nasz kotek, jest wykorzystanie aktualnego kontekstu i środowiska, w jakim znajduje się zwierzę. Nigdy nie można bezpiecznie założyć, że jeśli kot mruczy, jest szczęśliwy i zadowolony. Właściciele kotów powinni zawsze być czujni. Mruczenie podczas zabawy, posiłku i normalnych czynności są zwykle dość bezpiecznie uważane za „dobre powody”. Jeśli kot znajduje się poza swoim normalnym otoczeniem i mruczy, jest oczywiste, że próbuje się w ten sposób uspokoić. Z kolei, jeśli kot nie je lub jest apatyczny i niezainteresowany normalnymi zachowaniami podczas zabawy, ale mruczy, najprawdopodobniej coś jest nie tak i warto zabrać zwierzaka do weterynarza.
